Aktualna cena pół tony węgla w 2024 roku waha się w granicach 700–1100 zł, w zależności od rodzaju opału (ekogroszek, orzech, kostka), jakości surowca oraz miejsca zakupu. Cena ta stanowi połowę średniego kosztu tony węgla, który obecnie wynosi od około 1400 do 2200 zł.
Od czego zależy cena pół tony węgla?
Ceny węgla w Polsce są bardzo zróżnicowane i zależą od kilku kluczowych czynników. Wpływ na nie mają:
- Rodzaj węgla – ekogroszek i węgiel szlachetniejszy (np. o wysokiej kaloryczności) są droższe niż węgiel orzech czy miał.
- Źródło pochodzenia – węgiel krajowy bywa tańszy niż importowany, choć często różni się jakością spalania.
- Transport – koszt dostawy potrafi znacząco podnieść cenę, szczególnie przy małych ilościach, jak pół tony.
- Okres zakupu – latem ceny zazwyczaj spadają, zaś jesienią i zimą rosną z powodu zwiększonego popytu.
Aktualne dane rynkowe
Zgodnie z informacjami branżowymi, węgiel kamienny w składach opałowych w Polsce kosztuje średnio:
- Ekogroszek – od 1800 do 2200 zł za tonę, czyli około 900–1100 zł za pół tony.
- Węgiel orzech – od 1400 do 1700 zł za tonę, czyli około 700–850 zł za pół tony.
- Miał węglowy – od 1000 do 1300 zł za tonę, czyli około 500–650 zł za pół tony.
Ciekawostki dotyczące rynku węgla
Polska wciąż pozostaje jednym z największych producentów i konsumentów węgla w Unii Europejskiej. Zapotrzebowanie na ten surowiec, mimo rosnącej popularności odnawialnych źródeł energii, nadal utrzymuje się na wysokim poziomie.
„W 2023 roku Polacy zużyli około 7 milionów ton węgla opałowego, z czego blisko 40% stanowił import, głównie z Kolumbii i Kazachstanu.” – informacja branżowa.
„Ceny węgla w Polsce ustabilizowały się po rekordowych wzrostach z lat 2022–2023, choć wciąż pozostają wyższe niż przed kryzysem energetycznym.” – analiza rynku opałowego.
Podsumowanie
Pół tony węgla to koszt rzędu 700–1100 zł, w zależności od rodzaju i miejsca zakupu. Na ostateczną cenę składają się czynniki takie jak sezonowość, transport i jakość surowca. Pomimo trendów proekologicznych, wielu gospodarstwom wciąż trudno zrezygnować z węgla jako głównego źródła ogrzewania, zwłaszcza w starszych budynkach jednorodzinnych.
